Kolejny, ósmy  zjazd nawigatorski absolwentów rocznika 1965-1968 PSM w Gdyni odbył się w Hotelu Moris w Jelitkowie w piątek 13 sierpnia 2004 w godzinach 1900-0115. Podobnie jak już od kilku lat uroczyste spotkanie zaszczyciły swoją obecnością małżonki kilku kolegów. Tym razem było ich tylko, czy też aż pięć. Są podstawy by oczekiwać, że również i inne panie chętnie będą uczestniczyć w kolejnych latach.
Jak co roku czyli już po raz ósmy zjawili się Zbyszek Byczyński, Andrzej Pawlik, Kazik Tarnowski, Marek Szymankiewicz i Gabriel Oleszek. Ta piątka stanowi tak zwany trzon zjazdowy i należy tylko mieć nadzieję, że nadal wytrwają w tym chwalebnym uporze i nie opuszczą żadnego z kolejnych spotkań. Oczywiscie oprócz tych pięciu wytrwałych  obecnych było wielu innych kolegów, między innymi Jacek Cegielski. On to właśnie samozwańczo przejął funkcję głównego wodzireja spotkania i z wielkim sukcesem zabawiał całe towarzystwo licznymi anegdotami, dykteryjkami, facecjami, krotochwilami i przypowiastkami jak również prawdziwymi i nieprawdziwymi  historyjkami.
Według pierwotnych planów tegoroczne spotkanie powinno było odbyć się na Mazurach, a uczestnicy mieli sprawdzić się na jachtach.
Plany te upadły z tego prostego powodu, że autor tej inicjatywy Andrzej Perliński z racji nagłego, nieoczekiwanego wypłynięcia w rejs był po prostu nieobecny, a jachty w tym sezonie nie zostały wcale  zwodowane. Jest jednak szansa na to, że do spotkania na jeziorach dojdzie już w przyszłym roku.
Miłym akcentem podczas tegorocznego spotkania był dodatkowy pokaz ogni sztucznych o północy. Widowisko to mimo ulewnego deszczu było nader atrakcyjne.