Strona Główna

Plener w rajskiej Górze



W dniach 26 marca do 1 kwietnia odbył się plener malarski w dworku Rajska Góra w Górze koło Wejherowa, na który miałem przyjemność zostać zaproszony.
Plener inspirowany był powieścią Augustyna Necla "Krwawy sztorm" o czasach potopu szwedzkiego na Pomorzu i miał na celu propagowanie literatury kaszubskiej, integrację kaszubskich środowisk artystycznych i twórczych a także nawiązanie kontaktów partnerskich między artystami.
Pomysłodawcami pleneru byli dyrektor Biblioteki Publicznej w Bolszewie Janina Borchman osoba bardzo zaangażowana w sprawy kaszubskie i z sukcesem działająca na tym polu oraz Maciej Tamkun, który jest czymś w rodzaju kombajnu artystycznego. Maluje od 35 lat, a ponadto od ponad 10 lat ilustruje książki. A na dodatek pisze poezję, legendy kaszubskie oraz inne teksty i zajmuje się fotografią. W tym roku Starostwo Powiatowe w Wejherowie organizuje jego benefis.
Jest to już trzeci taki wymyślony przez powyższy duet plener inspirowany literaturą kaszubską - pierwszy wg powieści "Życie i przygody Remusa" Aleksandra Majkowskiego odbył się w roku 2010, a drugi wg "Mitologii Kaszubskiej" Aleksandra Labudy w roku 2011.
Na ostatni plener zaproszono znanych malarzy Nataszę Sobczak, Basię Wojtanowską, Zdzicha Karbowiaka, Aśkę Kowalską, Marysię Wojtasiak, Zulę Zimorską, Cecylię Tatarczuk, Brygidę Śniatecką, Beatę Brezę, Romka Graszkiewicza i innych.
Tym większy był to dla mnie, mniej niż początkującego, zaszczyt. Jednak muszę przyznać, że atmosfera podczas pleneru była wspaniała.
Wszyscy wymieniali się między sobą uwagami, pomagali i doradzali sobie nawzajem. Szczególną opieką otoczono mnie starając się nauczyć podstawowych zasad malarstwa.
Ta właśnie przyjacielska atmosfera podobała mi się najbardziej. Każdy starał się malować najlepiej, ale to nie znaczy, że nie był otwarty na pomoc innym, którzy takiej pomocy potrzebowali. Słowem powstał rodzaj sympatycznej, pozytywnej rywalizacji, w której nie chodziło o to, żeby zdystansować rywali, ale o to, żeby wszystko wypadło jak najlepiej.
Wieczorami całe towarzystwo spędzało czas na szantach i innych śpiewach, a czasem także przy winie. Śpiewano także Kaszubską Nutę, czyli taką Kaszubską Wyliczanką, zwaną też przez niektórych Kaszubskim Abecadłem.
Głównym zapiewajłą był Roman Graszkiewicz, który jest artystą wszechstronnym. Śpiewał i grał skomponowane przez siebie szanty. Jedna ze skomponowanych przez niego szant pod tytułem Mare Nostrum, stała się hymnem marynistów stowarzyszenia Mare Nostrum. W sferze muzycznej Romek najbardziej interesuje się ilustrowaniem muzycznym poezji. Pierwsze takie próby podjął kilka lat temu komponując muzykę do 4-ch wierszy zmarłego księdza Pasierba, a potem do tomiku Niebo, Anioły, Miłość Artura Szymczyka. Malarstwem zajmuje się od 35 lat, namalował prawie tysiąc obrazów i wystawiał na kilkunastu wystawach.
Wydawca nie dał mi wiele miejsca, ale postaram się przedstawić jeszcze kilka osób. Zacznę od Bogusi Gussman - po to, żeby pozostać przy poezji. Niech jej wiersz napisany ad hoc na potrzeby tego artykułu powie wszystko sam, za co jestem jej bardzo wdzięczny gdyż przyspieszyła mi pracę nad artykułem.


Pędzle na maszty


W Rajskiej Górze rozgorzała
Walka ze Szwedami niemała,
Poszły w ruch farby, palety i pędzle
By im poobcinać frędzle,
Płoną piece, szkuty, checze,
Szwedów bijem przecie,
Stolem Maciej wciąż dowodzi,
Więcej farby, Wiatru w żagle,
Z pędzli maszty stawiać ostro,
Lać absyntu dla kurażu,
No i już po abordażu,
Tak artyści, maryniści,
Wypędzili wroga z kraju,
W Plenerowym Raju,

Bardzo podobały mi się prace Nataszy Sobczak, która oprócz solidnego wykształcenia plastycznego posiada jeszcze niesamowity talent. Lubi malować surrealizm, kobiety, portrety i wszystko inne i wszystko wychodzi jej perfekcyjnie. Namalowała ponad tysiąc obrazów, z których wiele wisi w różnych krajach Europy. Brała udział w kilkunastu wystawach, w tym kilku międzynarodowych.
Ponadto była Teresa Szczodrowska, która na plenery przyjeżdża z córką malarką Celiną Szachowską. Obie panie oprócz malarstwa zajmują się haftem artystycznym. Teresa jest ponadto animatorem kultury kaszubskiej i należy do sił logistycznych plenerów, a ponadto pochodzi ze starej, zasłużonej rodziny kaszubskiej. Ulubionym jej tematem są kwiaty. Wystawiała na kilkunastu wystawach.
Był też Zdzicho Karbowiak, który malarstwem zajmuje się od ponad 30 lat. Jego ulubionymi tematami są pejzaże marynistyczne oraz konie. Wystawiał na kilkudziesięciu wystawach w tym kilku międzynarodowych. Jego pasją jest żeglarstwo i ratownictwo na morzu. Jest aktywnym członkiem pięciu różnych stowarzyszeń marynistycznych.
Materiały poplenerowe będą opublikowane w postaci książkowej. Znajdą się w niej utwory literackie (bajki i legendy kaszubskie - autorstwa m/i niżej podpisanego) oraz obrazy inspirowane powieścią "Krwawy sztorm".
Promocja książki, wystawa poplenerowa oraz konferencja naukowa odbędą się w dniu 9 maja 2012 r., o godz. 17.00 w siedzibie "Dworek Drzewiarza" w Gościcinie, ul. Drzewiarza 2

Zapraszamy

Copyright: Gabriel Oleszek






Strona Główna