Otrzymałem z Muzeum Regionalnego w Krokowej zaproszenie na wernisaż wystawy Macieja Tamkuna.
Ponieważ samego mistrza znałem, jako prezesa Bałtyckiego Stowarzyszenia Marynistów Mare Nostrum, ale właściwie nie znałem jego twórczości, więc z tym większą przyjemnością postanowiłem się tam wybrać. Towarzyszyła mi zawsze chętna do takich wypraw żona oraz dobrze Wam znany honorowy kapitan doktor ginekolog Andrzej Szwedziński.
Wyprawa nie obyła się bez przygód. Droga była tak zakorkowana, że z zaplanowanego godzinnego postoju po drodze na obiad wyszły nici, a i tak ledwie zdążyliśmy.
W dodatku, gdy zapragnęliśmy ominąć korki i pojechaliśmy bocznymi dróżkami przez Kazimierz, to okazało się, że droga jest zamknięta i w ten sposób nadrobiliśmy dodatkowe kilkanaście kilometrów.
Na drodze głównej przez Rumię, Redę i Wejherowo było strasznie ciasno a w dodatku rozpętała się taka burza, że wycieraczki nie nadążały ze zgarnianiem wody. No ale zdążyliśmy akurat na czas.
Powitała nas pani dyrektor muzeum i sam mistrz Maciej Tamkun. Przygrywał ludowy zespół Kaszubów, a potrawy serwowały panie w kaszubskich strojach.
Pani dyrektor powiedziała nam kilka słów o malarzu. Okazuje się, że jest on czymś w rodzaju kombajnu artystycznego.
Maluje od 35 lat, a ponadto od ponad 10 lat ilustruje książki. A na dodatek pisze poezję, legendy kaszubskie oraz inne teksty.
Na wystawie zgromadzono sporą ilość prac Macieja i muszę przyznać, że bardzo mi się one podobały jak również charakterystyczny kolor Tamkuna. Wystawa nosiła nazwę Kaszubskie klimaty, stąd wiele motywów morskich i pomorskich oraz kaszubskich. Znalazły się tam portrety twórców kaszubskich jak również nawet kaszubskie akty. Urodziwe te Kaszubki.
Przy okazji można było zapoznać się z kaszubskim folklorem zwiedzając stałe ekspozycje muzeum.
Spotkałem kilka znanych postaci. Była dyrektor biblioteki Janina Borchman osoba bardzo zaangażowana w sprawy kaszubskie i z sukcesem działająca na tym polu.
Widziałem też malarzy Nataszę Sobczak, Basię Wojtanowską i Zdzicha Karbowiaka oraz kilka innych osób.
Na zakończenie części artystycznej młode Kaszubki wraz z zespołem zaprezentowały nam Kaszubską Nutę, czyli taką Kaszubską Wyliczanką, zwaną też przez niektórych Kaszubskim Abecadłem.
Oczywiście zebrani jak zwykle bardzo chętnie zaśpiewali razem z kaszubskimi artystami.
Potem było oglądanie obrazów, rozmowy z mistrzem oraz degustowanie przygotowanych potraw.
Na wernisażu było bardzo dużo ludzi. Kilka osób przyjechało naprawdę z daleka.
Śmiało można stwierdzić, że to był udany wieczór.
Obrazy Macieja Tamkuna będzie można podziwiać w Muzeum Regionalnym w Krokowej do końca września.

Copyright: Gabriel Oleszek